Jak informuje portal dorzeczy.pl przedstawiciele austriackiej koalicyjnej partii FPOe wystosowali oświadczenie, w którym wzywają przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera do rezygnacji ze stanowiska ze względu na jego „problemy z alkoholem”. Rzecznik KE odpowiada – Juncker nie zrezygnuje.
Sekretarz generalny FPO Harald Vilimsky domaga się rezygnacji Junckera jeszcze przed wyboramu do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju 2019 roku. Jako powód wskazuje wyraźnie – „problemy z alkoholem”. Apel Vilimsky’ego opublikował na swoim profilu na Facebooku wicekanclerz Austrii Heinz-Christian Strache z adnotacją, że „każdy, kto zobaczył film, może wyrobić sobie o nim własne zdanie”.
Chodzi o nagranie z telewizyjnych kamer, na którym Jean Claude-Juncker podczas szczytu NATO w Brukseli ma wyraźne problemy z poruszaniem się. Wiele wskazywało na to, że podtrzymywany przez inych przywódców europejskich, polityk był pod wpływem alkoholu. Przewodniczący Komisji Europejskiej wielokrotnie potykał się i tracił równowagę.
– Jean-Claude Juncker cierpiał z powodu „bardzo bolesnego ataku” rwy kulszowej (…) publicznie przyznał, ze rwa kulszowa ma wpływ na jego poruszanie się. To właśnie się stało w środę – tłumaczył dziennikarzom Rzecznik KE Margaritis Schinas.
Czy myślicie ,że przedstawiciele FPO mają racje? A może Jean-Claude Junkcer naprawdę jest chory na rwę kulszową? 🙂 Czekamy na wasze komentarze.
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!