W lutym minęło 100 lat od wyboru Achillesa Rattiego, byłego nuncjusza apostolskiego w Polsce, na papieża. Dokładnie 17 lat później w 1939 roku papież Pius XI zmarł w Watykanie. Jego śmierć doprowadziła do powszechnej żałoby na terenie Polski.
30 marca 1919 roku Stolica Apostolska oficjalnie uznała odrodzone państwo polskie. Z końcem kwietnia 1918 roku papież mianował Achillesa Rattiego na wizytatora apostolskiego w Polsce i na Litwie. Po jego przyjeździe do Warszawy Stanisław Gall, późniejszy biskup polowy, włączył się w komitet powitalny, a jego osiągnięciem było znalezienie mieszkania dla wizytatora u ks. E. Brzeziewicza, proboszcza parafii św. Aleksandra.
28 października 1919 r. odbyła się uroczystość nominacji nuncjusza apostolskiego w Polsce A. Rattiego na arcybiskupa tytularnego Lepanto. Uroczystość zgromadziła przedstawicieli władz państwowych i kościelnych.
Podczas wojny 1920 r. nuncjusz pozostał w zagrożonej Warszawie. Na pierwszym po odparciu inwazji bolszewickiej posiedzeniu Sejmu premier Wincenty Witos podziękował Stolicy Apostolskiej i jej przedstawicielowi za moralne wsparcie w dniach zagrożenia.
Nie były to jedyne wyrazy wsparcia dla polskich żołnierzy ze strony Watykanu. W czasie odwiedzin w szpitalach warszawskich biskup polowy Stanisław Gall, który pojawiał się, aby nieść pociechę duchową dla rannych żołnierzy łączył to również z rozdysponowywaniem lekarstw i środków opatrunkowych. Był to dar ojca świętego dla polskiego narodu. Wizytacje takie miały miejsce m.in. 19 sierpnia 1920 r., gdzie odwiedził wraz z kardynałem A. Kakowskim szpital Ujazdowski w Warszawie.
Warto pamiętać w tym roku o postaci wielkiego przyjaciela narodu polskiego papieża Piusa XI, który przez cały swój pontyfikat wspierał w miarę możliwości państwo polskie, czego przykładem była opieka nad założoną przez Polaków fundacją jego imienia.
Krzysztof Żabierek
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!