W metrze w Sankt Petersburgu doszło do dwóch wybuchów. Rosyjska agencja informacyjna Sputnik podaje, że do pierwszego wybuchu doszło na stacji Siennaja Płoszczad. To dziesiąta stacja linii Moskiewsko-Piotrogrodzkiej, punkt przesiadkowy z liniami Prawobrzeżną i Frunzeńsko-Nadmorską. Drugi wybuch nastąpił na stacji Tiechnołogiczeskij Institut.
Według ostatnich doniesień jest dziesięć ofiar śmiertelnych, co najmniej pięćdziesiąt osób jest rannych. Wśród rannych są dzieci.
Jak podaje Ria Novosti, wszystkie stacje metra w Sankt Petersburgu zostały zamknięte. Nie potwierdziła się natomiast informacja o znalezieniu kolejnego ładunku wybuchowego.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!