Jak czytamy na portalu TVP Info, 31-letnia Rehena W., która prowadziła w Jutlandii 27 niewielkich domów publicznych, została skazana przez sąd w duńskim Esbjerg na trzy lata i sześć miesięcy więzienia. Kobieta zarobiła na sutenerstwie 3 mln koron duńskich, czyli blisko 1,9 mln zł. Rehena W. od początku zaprzeczała zarzutom. Przekonywała, że tylko pomagała prostytutkom w sprawach logistycznych.
Sąd w Esbjerg uznał 31-latkę za winną prowadzenia 27 domów publicznych w 12 miastach Jutlandii w okresie od 15 września 2017 r. do 30 listopada 2020 r. Według śledczych, młoda burdelmama miała zarobić na sutenerstwie trzy miliony koron duńskich (blisko 1,9 mln zł).
Jak poinformowała duńska policja, Rehena W. została także skazana za pranie brudnych pieniędzy, próbę wyłudzenia 632 tys. koron odszkodowania za rzekome włamanie oraz fałszowanie umów o pracę, dzięki którym sprowadzała kobiety do pracy w swoich przybytkach.
Według duńskiego dziennika „JydskeVestkysten” podczas procesu kobieta przekonywała, że tylko „pomagała biednym dziewczynom”, które szukały bezpiecznego miejsca pracy.
„Zawarłam umowy z większością kobiet. Dostawałam 50 proc. ich zarobków za bycie telefonistką, opracowywanie i zamieszczanie ich anonsów erotycznych, wynajmowanie dla nich lokali, kupowanie lubrykantów, prezerwatyw czy zabawek erotycznych” – wyjaśniała w sądzie.
Rehena W. stworzyła sieć 27 tzw. mieszkaniówek, jak w Polsce nazywa się agencje towarzyskie urządzone np. w zwykłych mieszkaniach lub apartamentach. Kobieta przyznała, że kiedy prostytutki miały zbyt mało klientów, przeprowadzała z nimi rozmowy motywujące. Tylko dlatego że, jak mówiła, „kiedy one nie zarabiały, to i ja nie zarabiałam, a włożyłam sporo pieniędzy w ten biznes”.
Według dziennika oskarżona przyznała się, że zrobiła dla prostytutek swoiste menu oferowanych przez nie usług. I tak 15 minut kosztowało 400 koron, a godzina 1 tys. koron. Przez lupanary młodej burdelmamy przewinęło się kilkadziesiąt kobiet m.in. z Ameryki Łacińskiej.
/TVP Info/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
