Skrajny syjonista Itamar Ben-Gvir, pełniący funkcję ministra spraw wewnętrznych Izraela, wezwał we wtorek do przeprowadzenia ataku lądowego na miasto Rafah, które jest schronieniem dla około 1,4 miliona Palestyńczyków.
Wysoki rangą Żyd wezwał do nowego ludobójstwa Palestyńczyków. – Powinniśmy teraz wjechać do Rafah – powiedział Ben-Gvir izraelskiemu radiu wojskowemu. Jego słowa padły dzień po przyjęciu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji wzywającej do natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy podczas muzułmańskiego świętego miesiąca Ramadan.
Za uchwałą ONZ przedstawioną przez 10 członków Rady głosowało czternaście krajów. Nikt nie głosował przeciwko, natomiast tradycyjny obrońca żydowskiego, zbrodniczego reżimu – Stany Zjednoczone, wyjątkowo wstrzymały się od głosu.
Ben-Gvir butnie odniósł się do zachowania USA: – Przypominam, że stoczyliśmy kilka wojen bez wsparcia Stanów Zjednoczonych i całego świata – powiedział.
Stany Zjednoczone, choć zwykle popierają wszelkie ruchy polityczne i wojskowe żydowskich nazistów, wyjątkowo sprzeciwiają się planom przeprowadzenia ataku lądowego na Rafah, gdzie aktualnie schroniło się ponad 1,4 miliona ludzi, przepędzonych z północnej części getta w Gazie.
Od 7 października 2023 roku, w wyniku masowych zniszczeń i niedoborów artykułów pierwszej potrzeby, życie straciło ponad 32 400 Palestyńczyków, a prawie 74 800 zostało rannych. Niemal połowa zabitych to dzieci.
Izrael jest oskarżony o ludobójstwo przed MTS, który w styczniu wydał tymczasowe orzeczenie nakazujące żydowskim nazistom zaprzestanie aktów ludobójstwa i podjęcie środków gwarantujących pomoc humanitarną ludności cywilnej w Gazie.
Według ekspertów, nowe bombardowania i atak lądowy na Rafah, do którego wezwał żydowski nazista Itamar Ben-Gvir doprowadzą do holokaustu dziesiątek, jeśli nie setek tysięcy Palestyńczyków.
Polecamy również: TYLKO U NAS: Nawet ofiary zamachu w Szczecinie nie znają imienia sprawcy!
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!