Zdaniem niemieckie gazety „Sueddeutsche Zeitung” przebywający z wizytą w Polsce prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, dał gospodarzom jasno do zrozumienia, że oczekuje „przeniesienia suwerenności na rzecz UE”.
W pierwszym dniu swojej wizyty w Polsce prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier wystosował do polskich władz „uprzejme, lecz stanowcze ostrzeżenie” przed nieprzestrzeganiem wspólnych zasad Unii Europejskiej – ocenia w środę niemiecka gazeta „Sueddeutsche Zeitung”.
Steinmeier „odrzucił zwrot ku państwu narodowemu i wskazywał na zasadność przeniesienia suwerenności na rzecz UE”, przy czym „oba te postulaty są znienawidzone przez polski rząd pod faktycznym przywództwem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego” – ocenił dziennik.
Słowa Steinmeiera o tym, że „w przypadku gdy zagrożone są podstawowe zasady, dotyka to wszystkich innych”, polski rząd na kilka tygodni przed dalszymi decyzjami w sporze z UE o praworządność „słusznie odbierze jako uprzejmie sformułowane, lecz stanowcze ostrzeżenie, że Berlin przyłączy się do (ewentualnych) sankcji unijnych wobec Warszawy”.
Komentator gazety Florian Hassel zauważa, że podczas wizyty w Polsce Steinmeier „starał się o zachowanie równowagi – zabiegał o wspólną Europę, ale też przestrzegł Warszawę przed naruszaniem zasad państwa prawa”.
„SZ” zauważa również, że Steinmeier spotka się w środę w Warszawie z przedstawicielami polskich organizacji obywatelskich. Jak podkreśla, „zazwyczaj jest to punkt programu zarezerwowany dla wizyt w krajach rządzonych autorytarnie”.
„To subtelny sygnał, że Berlin nie aprobuje autorytarnego kursu Warszawy. Prezydent Niemiec nie jest w stanie zrobić więcej” – ocenia gazeta.
Wizyta Steinmeiera w Polsce zakończy się w środę po południu.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!