“Z terminalu Sabine Pass w USA w rejs do Polski wyruszył pierwszy z ośmiu naszych gazowców, które będą realizować dostawy LNG dla Grupy ORLEN. Dostarczy on ok. 70 tys. ton LNG” – poinformował na twitterze PGNiG.
14 grudnia 2022 roku poinformowano, że “Grupa Orlen będzie posiadała do wyłącznej dyspozycji dwa statki do przewozu LNG zbudowane specjalnie na jej potrzeby w 2023 r., a do końca 2025 r. liczba takich gazowców wzrośnie do ośmiu jednostek, podała spółka”. Jak zaznaczono, “własna flota zapewni Grupie Orlen efektywny transport skroplonego gazu ziemnego do Polski i wzmocni pozycję koncernu na globalnym rynku LNG”.
Z terminalu Sabine Pass w 🇺🇸 USA w rejs do Polski wyruszył pierwszy z ośmiu naszych gazowców, które będą realizować dostawy LNG dla Grupy ORLEN. Dostarczy on ok. 70 tys. ton #LNG. pic.twitter.com/hBYUpAGbXl
— PGNiG (@GK_PGNiG) February 19, 2023
Tegoż dnia, 14 grudnia 2022 roku w Ulsan w Korei Płd. odbyła się ceremonia nadania imion dwóm statkom do przewozu LNG zamówionym przez PGNiG Supply & Trading, spółkę z Grupy Orlen specjalizującą się m.in. w handlu skroplonym gazem ziemnym. Pierwszy statek otrzymał nazwę „Lech Kaczyński”, drugiemu nadano nazwę „Grażyna Gęsicka”. Mają prawie 300 metrów długości, a ich zbiorniki około 174 tysięcy metrów sześciennych pojemności. Gazowiec „Lech Kaczyński” wszedł do służby w barwach Grupy Orlen na początku 2023 r., natomiast „Grażyna Gęsicka” ma zacząć transportować LNG w drugiej połowie br.
Ceremoniał chrztu statku to tradycyjna formuła nadania imienia i życzeń dla statku oraz załogi – szczęśliwych rejsów po morzach i oceanach. Wieńczy ją rozbicie butelki szampana na burcie. @RMF24pl 2/2 pic.twitter.com/BLUpJXZ6AV
— Mateusz Chłystun (@MateuszChlystun) December 14, 2022
“Dla bezpieczeństwa energetycznego Polski kluczowa jest dywersyfikacja dostaw ropy i gazu ziemnego, który już w stu procentach sprowadzamy spoza Rosji. To wynik konsekwentnie prowadzonej polityki importu LNG. Już teraz ładunki skroplonego gazu dostarczanego drogą morską pokrywają prawie trzydzieści procent zapotrzebowania naszego kraju. Zabezpieczenie dostaw LNG to nie tylko kontrakty, ale również własna flota. Mając ją do wyłącznej dyspozycji, gwarantujemy stabilność transportu, ale również wzmacniamy pozycję koncernu na globalnym rynku skroplonego gazu ziemnego” – podkreślił prezes Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie.
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!