Siły irackie starły się z bojownikami kurdyjskimi w miejscowości Altun Kupri, 35 km na północny wschód od Kirkuku. Do walki doszło na drodze łączącej to miasto ze stolicą Regionu Kurdystanu, Irbilem. Nie ma informacji o ofiarach.
Według agencji dpa są to ciężkie walki między Peszmergą a szyickimi milicjami lojalnymi wobec rządu w Bagdadzie. Milicje te poinformowały na Twitterze o zajęciu Altun Kupri, ale na razie nie zostało to potwierdzone z innych źródeł.
Kurdyjski portal Rudaw twierdzi, że Peszmergę zaatakowały tam w piątek rano wojska i milicje irackie i że Kurdowie zniszczyli dwa pojazdy opancerzone. Według dpa bojownicy kurdyjscy użyli broni przeciwpancernej dostarczonej im przez Niemcy do walki z Państwem Islamskim.
Irackie siły bezpieczeństwa poinformowały Agencję Reutera, że kurdyjscy bojownicy wycofali się z Altun Kupri, leżącego nad rzeką Zab, po walce z irackimi żołnierzami. Peszmergę mieli zaatakować przy użyciu karabinów maszynowych, moździerzy i granatników.
W czwartek Kurdyjski Rząd Regionalny (KRG) postanowił pozytywnie odnieść się do wezwania irackiego premiera Hajdara Dżawada al-Abadiego o dialog między regionalnymi władzami kurdyjskimi i federalnymi władzami irackimi, w oparciu o konstytucję Iraku.
Czytaj też:
Peszmergowie uznali operację wojsk irackich w prowincji Kirkuk za akt wypowiedzenia wojny Kurdom
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!