Jeżeli jakiś dyrektor szkoły podjął decyzję o zorganizowaniu tzw. „tęczowego piątku” z pominięciem procedur, to znaczy, że złamał prawo oświatowe – podkreśla minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Na jutro Kampania Przeciw Homofobii zaplanowała w szkołach demoralizującą dzieci akcję „tęczowy piątek”. Do udziału w niej zgłosiło się 211 szkół.
Każda akcja i każda inicjatywa w szkole musi się dziać się za zgodą i wiedzą rodziców – podkreśla rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska. Rodzic ma prawo wyrażenia swojego stanowczego sprzeciwu, jeżeli jego dziecko miałoby wziąć udział w akcji, z którą rodzic się nie zgadza, lub która jest niezgoda z wartościami rodziców.
– Do dyspozycji rodziców, jeżeli takie sytuacje się pojawią w szkole, jeżeli rodzice wiedzą o tym, że szkoła będzie uczestniczyła w akcji, z którą dany rodzic się nie zgadza, nie chce, żeby jego dziecko uczestniczyło w tej inicjatywie, w tej akcji, natychmiast może zgłosić swój sprzeciw, może skontaktować się z kuratorium oświaty i z MEN. My apelujemy do rodziców, przypominamy im o ich prawach – to oni decydują o tym, co dzieje się w szkole. Programy profilaktyczno –wychowawcze, które są przygotowywane we wrześniu, są przygotowywane i pisane razem z rodzicami. To kluczowa rola rodziców, którą wzmocniliśmy w prawie oświatowym – zaznacza rzecznik MEN Anna Ostrowska.
Specjalne oświadczenie wydała też Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.
– Rodzice mają prawo do decydowania o tym, jakie treści wychowawcze są przekazywane ich dzieciom w szkole”. […] Szkoła nie jest i nie może być miejscem na jakiekolwiek propagowanie środowisk LGBTQ – czytamy w oświadczeniu Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski przypomina także, że sprawy kształcenia i wychowania powinny być jak najbardziej odległe od koniunktur politycznych i ideologicznych.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!