Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał słynnemu pięściarzowi Dariuszowi Michalczewskiemu zapłacenie grzywny w wysokości 3 tys. zł. Taka kara spotkała boksera za pobicie żony Barbary. Przypomnijmy. W grudniu ubiegłego roku Michalczewski został zatrzymany. To żoną pięściarza miała zgłosić się na policję po domowej awanturze.
Policjanci znaleźli wtedy przy bokserze 0,3 grama kokainy. To jednak nie wszytko. Wyniki badań przeprowadzonych podczas zatrzymania potwierdziły, ze Dariusz Michalczewski był pod wpływem środków psychoaktywnych…
Michalczewskiemu groziła kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do jednego roku. Ostatecznie otrzymał jednak chyba możliwie najłagodniejszą karę. Milioner ma zapłacić jedyne 3 tys. zł.
Źródło: fakt.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!