Wiadomości

Zatrzymano oszusta, który uczestniczył w wyłudzeniu ponad 50.000 zł od starszego mężczyzny

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Łodzi zatrzymali 25-letniego oszusta, który uczestniczył w wyłudzeniu ponad 50.000 zł od starszego mężczyzny. Funkcjonariusze odzyskali pieniądze pokrzywdzonego. Decyzją sądu 25-latek trafił na 3 miesiące do aresztu.

Policjanci stale prowadzą działania zmierzające do zwalczania procederu oszustw „pod legendą”. 8 maja 2020r funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KWP w Łodzi patrolowali teren osiedla Teofilów pod kątem oszustów działających metodą „na wnuczka”, na policjanta”, itp. Po godzinie 13.00 w rejonie ulicy Aleksandrowskiej uwagę policjantów zwrócił młody mężczyzna, który rozmawiając przez telefon zachowywał się nerwowo i obserwował balkony jednego z bloków.

Kryminalni podjęli obserwację i to była słuszna decyzja. W pewnym momencie na jednym z balkonów pojawił się starszy mężczyzna, który wyrzucił reklamówkę na ziemię. Obserwowany młody człowiek szybkim krokiem podszedł i zabrał tę reklamówkę. Policjanci podjęli interwencję i wylegitymowali mężczyznę. Był to 25-letni łodzianin. Okazało się, że w reklamówce były 33.000 złotych. Młodzieniec próbował się wyrwać i uciec, więc został obezwładniony i zatrzymany. Gdy funkcjonariusze dotarli do mieszkania, z którego wyrzucono reklamówkę, zastali tam 62-letniego mężczyznę, który oświadczył, że pieniądze wyrzucił na polecenie prokuratora, z którym był w stałym kontakcie telefonicznym. Ponadto oświadczył, że godzinę wcześniej otrzymał telefoniczne polecenie wypłacenia z banku kwoty 19.500 zł i pozostawienia ich przy śmietniku.

Mężczyzna wykonał to polecenie zgodnie z instrukcją. Policjanci powiedzieli pokrzywdzonemu, że padł ofiarą oszustwa i powinien złożyć stosowne zawiadomienie. Kryminalni ustalili, że zatrzymany 25-latek poruszał się volkswagenem passatem, który stał zaparkowany kilka posesji dalej. W samochodzie odnaleźli 19.500 złotych, które pokrzywdzony pozostawił przy śmietniku. Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie 25-latkowi prokuratorskiego zarzutu oszustwa.

Za takie przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. 9 maja sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. 52.500 złotych odzyskane przez policjantów powróciło do właściciela. Funkcjonariusze ustalają, czy 25-latek ma na swoim koncie więcej podobnych przestępstw. Sprawę prowadzą śledczy z II Komisariatu KMP w Łodzi.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!