Za sprofanowanie Krzyża Trzeciego Tysiąclecia na wzgórzu Trzy Lipki w Bielsku-Białej oraz dewastację 136-letniej kapliczki w lesie na Przełęczy u Panienki w Beskidzie Małym odpowiada 40-letni bielszczanin. Mężczyzna został zatrzymany.
Jak czytamy na portalu Bielsko.info, w piątek dyżurny kobiernickiego komisariatu odebrał zgłoszenie o zdewastowanej kapliczce na Przełęczy Panienki w masywie leśnym Chrobaczej Łąki. Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Wandal uszkodził kapliczkę na wiodącym tamtędy Szlaku Papieskim rozbijając obraz z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej oraz ozdobną oprawę kapliczki składającej się m.in. z różańca. Kryminalni z Komisariatu Policji w Kobiernicach wykonali oględziny kryminalistyczne miejsca zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania chuligana.
W sobotę bielska Policja została powiadomiona o kolejnej profanacji miejsca kultu religijnego. Na bielskim wzgórzu Trzech Lipkach wandal oblał farbą kamienną podstawę Krzyża Trzeciego Tysiąclecia i wmurowaną tam tablicę upamiętniająca słowa Jana Pawła II. Na miejscu śledczy wykonali oględziny z udziałem technika kryminalistyki. Poszukiwaniem wandala zajęli się kryminalni i dzielnicowi z bielskiej trójki.
W niedzielę tuż przed godziną 18.00 dzięki informacjom uzyskanym przez stróżów prawa z trzeciego komisariatu udało się wytypować osobę podejrzewaną o profanację krzyża na Trzech Lipkach. Policjanci zatrzymali zaskoczonego 40-latka. Śledczy ustalili, że odpowiada on za zbezczeszczenie nie tylko Krzyża Trzeciego Tysiąclecia, ale także kapliczki na Szlaku Papieskim w Kozach.
Teraz policjanci ustalają okoliczności i przyczyny tych przestępstw oraz motywy, jakim kierował się podejrzewany o to bielszczanin. Za występek ten może trafić do więzienia nawet na 2 lata. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
/bielsko.info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!