Kierowcy przejeżdżający w okolicy Lipna mogli obserwować niecodzienne zdarzenie. Na poboczu pracowała ekipa kosząca trawę. W śniegu – informuje portal dorzeczy.pl.
Zabawne zdjęcia pojawiły się na facebookowym profilu „Lubuscy Łowcy Burz”. W niedzielny poranek na drodze wojewódzkiej nr 309 w okolicach Lipna kierowcy przejeżdżali obok ekipy drogowców pracujących z użyciem kos spalinowych, służących do koszenia trawy. Pobocze było pokryte głęboką warstwą. Zdjęcia z tej niecodziennej akcji wykonał leszczyński radny Przemysław Górzny.
„Oczywiście nie śmiejemy się z osób na zdjęciach ale z samej decyzji przełożonych, którzy kazali kosić w śniegu” – zaznaczyli w komentarzu administratorzy profilu.
Lokalne Radio Elka dowiedziało się, że Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu zlecił zewnętrznej firmie koszenie poboczy, ale prace miały zostać wykonane do końca października. Ostatecznie jednak wykonawca zameldował zakończenie prac 2 grudnia. Co więc robili pracownicy w śniegu dwa dni po oficjalnym wykonaniu prac? Tego nie udało się ustalić. ZDM pytał o to wykonawcę, ale usłyszał, że to nie byli jego pracownicy.
Źródło: brd24.pl, dorzeczy.pl / Facebook
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!