“Przed chwilą zmarł Michał “Gier” Giercuszkiewicz. Mam w sercu kolejną wielką ranę” – napisał na Facebooku Leszek Winder, który wielokrotnie współpracował ze zmarłym artystą. “Gier” miał 66 lat.
Znany perkusista bluesowy zmarł w poniedziałek 27 lipca 2020 roku.
Współpracował z wieloma zespołami, w tym z Dżemem (sam przyjaźnił się z Ryśkiem Riedlem) – był w środowisku uznanym perkusistą. Wiadomość przekazały najpierw lokalne śląskie społeczności – Giercuszkiewicz pochodził z Katowic. Informację o śmierci artysty zamieściły także strony Dżemu i Śląska Grupa Bluesowa.
Wiadomość o śmierci “Giera” przekazał w social mediach także m.in. Leszek Winder, który przez długie lata współpracował z artystą. “Mam w sercu kolejną wielką ranę… brak słów” – napisał na Facebooku.
Członkowie Śląskiej Grupy Bluesowej to czołowe postacie polskiej sceny bluesowej i rockowej, którzy w swojej karierze współpracowali między innymi z Ryszardem Skibińskim, Ryszardem Riedlem, Tadeuszem Nalepą, Ireneuszem Dudkiem, Zbigniewem Hołdysem i Martyną Jakubowicz.
Muzycy koncertowali ze sobą od 1972 r., najpierw pod nazwą Apogeum, a później Bezdomne Psy. Po śmierci pierwszego basisty Jerzego “Kawy” Kawalca, jego miejsce zajął Mirosław Rzepa, a zespół zmienił nazwę.
Michał Giercuszkiewicz jeszcze w ostatnich miesiącach był aktywny jako artysta. W ostatnim okresie pracował nad swoją płytą “Wolność”.
Informacja o śmierci pojawiła się już także na stronie artysty na Facebooku.
Michał Giercuszkiewicz był perkusistą, który swoją drogę muzyczną zaczynał w początkach lat 70. w zespole Apogeum.
Przez lata kariery występował i grał z wieloma znanymi artystami i zespołami, wśród nich m.in.: Apogeum, Kwadrat, Dżem, Krzak, SBB, Free Surprises, Cree, Bezdomne Psy, Śląska Grupa Bluesowa, Jan i Józef Skrzek, Ryszard Riedel, Loco Richter Elżbieta Mielczarek i wiele innych.
Współtworzył i nagrał większość znanych utworów grupy Dżem z Ryszardem Riedlem. Brał udział w licznych festiwalach, koncertach, spektaklach, nagraniach radiowych, telewizyjnych i filmowych.
To wielka strata dla polskiego rocka.
Źródło: onet.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!