CNN dotarł w sumie do 16 osób, które potwierdziły, że Morgan Freeman dopuścił się niewłaściwych zachowań względem kobiet: osiem z nich to poszkodowane, a pozostała ósemka to świadkowie tych zdarzeń. Jedna z asystentek ds. produkcji wyznała, że latem 2015 roku, kiedy pracowała nad filmem komediowym “W starym, dobrym stylu” aktor miał wielokrotnie dotykać ją mimo wyraźnego sprzeciwu. Kobieta twierdzi, że Freeman wielokrotnie opierał dłoń na jej pupie, często miał także komentować w niewybredny sposób jej figurę oraz sposób ubierania się. Gwiazdor miał również próbować podnieść jej spódnicę i pytać publicznie, czy nosi bieliznę. Świadkiem tego incydentu miał być Alan Arkin, który również pracował przy produkcji tego samego filmu.
Z kolei przedstawicielka zespołu produkcyjnego filmu Iluzja powiedziała, że Freeman bardzo często komentował ciała oraz wygląd kobiet. – Kiedy wiedziałyśmy, że danego dnia będą kręcone sceny z jego udziałem ubierałyśmy się zdecydowanie skromniej, dbałyśmy o to, aby mieć ubrania niepodkreślające talii oraz w pełni zasłonięty biust – opowiadała. Rozmówcy CNN twierdzą również, że aktor miał próbować masować stażystki i dopytywać się w wulgarny sposób o intymne życie kobiet pracujących przy produkcjach filmowych. Dziennikarze podkreślają jednak, że rozmawiali również z wieloma osobami, które współpracowały w przeszłości z Freemanem i nie widziały nigdy, aby dopuścił się jakichkolwiek niestosownych zachowań.
Morgan Freeman nie chce na razie komentować medialnych doniesień.
Źródło: wprost.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!