Europa Polska Wiadomości

Znany banderowiec znów atakuje Polaków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

“Symbole UPA, które powinny zostać potępione na wniosek polskiego Sejmu, są teraz integralną częścią symboli Sił Zbrojnych Ukrainy” – napisał znany banderowiec, były szef ukraińskiego IPN, a obecnie deputowany kijowskiego parlamentu, Wołodymyr Wiatrowycz.

Znany banderowiec znów atakuje Polaków. “Nakrycie głowy dzisiejszych żołnierzy ukraińskich jest repliką Mazepinki Ukraińskiej Powstańczej Armii. Banderowskie pozdrowienie „Chwała Ukrainie!” stało się oficjalne w armii. A powstańczy Krzyż Zasługi Wojskowej został odznaczeniem prezydenckim. Czcionka ceremonialna używana przez Siły Zbrojne Ukrainy jest oparta na grafice podziemnego artysty Niła Chasewycza. Można też wspomnieć o nieoficjalnym, ale wszechobecnym, stosowaniu w armii czerwonych i czarnych flag” – napisał na Facebooku.

Dlatego żaden obecny polityk ukraiński nie wpadnie na idiotyczny pomysł porzucenia tych symboli na prośbę polityków sąsiedniego państwa. A gdy obecnych polityków zastąpią następni, wśród których będzie wielu, którzy walczyli pod tymi symbolami, odpowiedzią na takie oświadczenia nie będzie już cisza” – kontynuował.

Wypowiedź banderowca była oczywiście skierowana przeciwko Polsce i Polakom. Oto bowiem warszawscy posłowie, podczas niedawnego posiedzenia Sejmu podjęli uchwałę w sprawie uczczenia 81. rocznicy zbrodni ludobójstwa na Wołyniu, dokonanego przez ukraińskich szowinistów. W uchwale padły słowa, że Sejm potępia propagowanie ideologii oraz symboliki nawiązującej do Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii.

Jak widać, wbrew twierdzeniom polskojęzycznej, proukraińskiej propagandy, kult zbrodniarzy ma się nad Dnieprem całkiem nieźle.

Polecamy również: Imigranci zgwałcili Polkę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!