Jak podaje portal nczas.com postkomunistyczny Związek Nauczycielstwa Polskiego wybrał swojego „nauczyciela roku”. Zgodnie z lewackimi zasadami został nim sodomita Przemysław Staroń z II Liceum Ogólnokształcącego imienia Bolesława Chrobrego w Sopocie. Podczas gali i wręczenia nagród zaprosił na scenę swojego… „partnera”.
Przemysław Staroń na co dzień uczy filozofii, etyki, wiedzy o kulturze i historii sztuki. Nauczycielem jest od 9 lat, ale pierwsze „belfrowskie” kroki stawiał sam – będąc uczniem, gdy był zachęcany przez swoich nauczycieli do prowadzenia lekcji. Potem opiekował się młodzieżą na rekolekcjach Szensztackiego Dzieła Rodzin. Najwyraźniej jednak odrzucił religię by stać się sodomitą. Jak ogłosił podczas gali belfer-sodomita, jego największym osiągnięciem jest… wyjście z szafy, czyli przyznanie się do swojej dewiacji. Laureat znany jest też z krytyki wobec reformy min. Anny Zalewskiej.
Konkurs „Nauczyciel Roku” organizowany jest przez postkomunistyczny Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) i wydawany przez tę organizację tygodnik „Głos Nauczycielski”. Wielka uroczystość wręczenia nagród odbyła się we wtorek na Zamku Królewskim w Warszawie. Nominowanych do wątpliwego z racji zwycięzcy tytułu zostało 13 osób.
Co o tym sądzicie? Czekamy na wasze komentarze.
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!