Agencja informacyjna Unian poinformowała, że Ukraińcy wzięli do niewoli rosyjskiego żołnierza, którego żona namawiała do gwałcenia ukraińskich kobiet, na co wskazywały przechwycone przez służby specjalne rozmowy. Powołała się na Ilję Ponomariowa, byłego deputowanego do rosyjskiego parlamentu i znanego opozycjonistę.
Jak twierdzi Ponomariow, ów rosyjski żołnierz trafił do niewoli w trakcie walk pod Izjumem, w obwodzie charkowskim. „Żołnierz armii rosyjskiej z Krymu, do którego dzwoniła jego żona i mówiła, że przy gwałceniu ukraińskich kobiet należy stosować środki antykoncepcyjne, został wzięty do niewoli” – napisał Ponomariow. Informację o wzięciu do niewoli żołnierza zamieścił także Oleksander Sczerba, ambasador Ukrainy w Austrii (2014-21), obecnie szef Naftohazu. „Chyba powinna przyjechać na Ukrainę i odebrać go osobiście – żeby spojrzeć ludziom w oczy” – napisał.
#RussianSoldier whose wife allowed him to rape Ukrainian women was reportedly taken prisoner near Kharkiv.
I guess she should come to Ukraine & pick him up personally – just to look into people’s eyes. #RussianArmy #StandWithUkraine #ArmUkraineNow— olexander scherba🇺🇦 (@olex_scherba) April 25, 2022
W połowie kwietnia Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała nagranie z fragmentem przechwyconej rozmowy telefonicznej rosyjskiego żołnierza z żoną.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!