Jak informuje portal wolnosc24.pl doktoranka Judyta Ester Cohner-Lewinowska napisała pracę doktorską, w której jak mówi dr Ewa Kurek, pokazała m.in. jak od strony żydowskich źródeł wyglądała zdrada Żydów i ich udział w mordowaniu innych Żydów. Poniosła mocne konsekwencje – nie obroniła doktoratu i straciła pracę.
Ewa Kurek podczas panelowego spotkania na temat stosunków polsko-żydowskich podczas debaty w Morawicy pod Krakowem omówiła sprawę doktoranki Cohner-Lewinowskiej i jej doktoranckiej pracy, którą napisała pracę u prof. Krajewskiego na Uniwersytecie Warszawskim pod tytułem „Teologiczny wymiar Schoach we współczesnej myśli żydowskiej z perspektywy KiduszHaSchem /KiduszHaChaim”.
„Recenzentem był Śpiewak. Obaj lewaccy Żydzi. .. Oni jej tą pracę uwalili. W taki sposób, że ja na takiej obronie jeszcze nie byłam. … Wyrzucili ją z Uniwersytetu Warszawskiego, zastała bez mieszkania, bez pracy” – mówi Ewa Kurek.
Dr Kurek, powiedziała, że prosiła, żeby Ministerstwo Kultury wydało pracę doktorantki, ale do dziś minister Gliński, który mi to obiecał nie kiwnął palcem.
„Prosiłam ministra Glińskiego, żeby wydał tę prace w formie książki, żeby wylasnować jej nazwisko i żeby finansowo nie umarła z głodu. Rozmawiałam chyba 3 miesiace temu, to się na mnie minister obraził i ma w nosie Lewinowską i daje Żydom i Polakom, Grabowskiemu, żeby szkalowali nas. I to jest koło zamknięte” – dodaje Kurek.
Wygląda na to, że minister Gliński, niczym Piłat umył ręce od sprawy.
Jak widać, żydowska doktorantka nie tylko została ukarana przez swoich za pisanie prawdy.
Znany dziennikarz i publicysta Wojciech Sumliński oświadczył już, że wyda książkę Judyty Estery Cohner-Lewinowskiej.
Jak to sie ma to wolności i swobody poglądów na uczelniach? Co o tym sądzicie?
Źródło: wolnosc24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!